Komentarze: 1
O tej porze nie śpie.
Chowam swą twarz przed słońcem,
By nikt mnie nie zobaczył.
Czekam na mrok.
Na powrót księżyca,
Który odbija swą duszę,
W przestraszonych źrenicach
Swej kochanki.
Myślę o nim
I o sobie.
Myślę o Tobie
I o tym, kiedy umrzesz
WRESZCIE.